Papieros
Zdjęcie: Opracowanie własne, zakaz kopiowania. |
Opowiadania z książki "Alcesamina" bawią mnie do łez, już nie zwracam uwagi na ludzi stojących obok, w metrze wszyscy i tak zanurzeni są w świecie wirtualnym swoich telefonów.
W tej książce jest dużo czarnego humoru, dużo przekleństw, wina, papierosów i seksu.
Podobają mi się sceny np. w filmach, a w tym przypadku w książce gdy ludzie po zapalonym papierosie wypuszczają dym z buzi, najczęściej z towarzyszącym temu wyrazie twarzy, ironii, czy zmęczenia a jeszcze lepiej pogardy, jeszcze fajniej gdy palisz i dym możesz wypuścić na kilka sposobów, do góry na bok, albo komuś w twarz chcąc pokazać mu, że nie chcesz z nim dłużej rozmawiać, bądź wyrazić mu pogardę-fajnie tak.
Fajnie tak potrzymać coś w ręku i od czasy do czasu włożyć do buzi.
Fajnie tak potrzymać coś w ręku i od czasy do czasu włożyć do buzi.
Kiedyś podczas badań związanych z moim nieustającym kaszlem po zrobionym prześwietleniu płuc, pani doktor rozłożyła zdjęcie RTG przy oknie i mówi,
-na początek powinien Pan rzucić palenie!
-nie palę i nigdy nie paliłem-odpowiedziałem.
Skłamałem, raz zapaliłem.
Była impreza wszyscy stali w kuchni i palili papierosa a rozmowa toczyła się w najlepsze.
Też poprosiłem o jednego, mentolowy cienki Marlboro, ktoś mi odpalił i wtoczyłem się w rozmowę.
Wypaliłem do połowy, stwierdziłem, że to bez sensu i tak nie wiem czy dobrze się zaciągałem, pomimo tego, że wypuszczanie dymu z ust podobało mi się. Zgniotłem niedopałek w popielniczce.
Dobrze, że nie wypaliłem całego, następnego dnia umierałem od bólu głowy, a to z pewnością wina tego mentolowego.
No waśnie, jestem biernym palaczem a ten tym zrobił mi więcej szkody niż niejednemu palaczowi.
Papieros może być też fajnym sposobem by zaczepić kogoś rozmową
-cześć, sorry masz może ognia?/papierosa?
-ale zimno co? zima znów zaskoczyła wszystkich!
-co myślisz o polityce Merkel ?
A o co ja mam zapytać ?
-cześć sorry, masz może lizaka ?/kawałek ciasta ?
-ale zimno co nie?, zimna znów zaskoczyła wszystkich
-co myślisz o polityce Merkle ?
Mrówka bohater wspomnianej książki oprócz dużej ilości wypalonych papierosów może pochwalić się sporą ilością wypitego wina.
No właśnie wino ! Tu też nie mogę się pochwalić. Geje piją wino, każdy gej pije wino.
Siada przy stole z przyjaciółką zaciągają się papierosem i piją wino.
Ja nie pije wina, nawet do obiadu.
Chętnie też siadam przy stole z moją przyjaciółką Elą, czy Robertem i pijemy ale bardziej skłonni jesteśmy do wódki.
Jak każdy gej powinienem pic wino ale swego czasu co gorsza piłem wódkę z kieliszka, ale to się zmieniło po zbyt dużej ilości wypicia. Następnego dnia umierałem. Pije drinki, i tak mi zostało.
***
Wczoraj nie mogłem zasnąć. Kręciłem się w łóżku z pleców na brzuch i odwrotnie prawie do 3 nad ranem.
By się zmęczyć czytałem książkę, później w internecie szukałem fajnych cytatów.
Całe moje myśli krążyły w kontekście "czemu tak jest a nie inaczej".
Naglę poczułem potrzebę użalania się nad sobą co tym bardziej mnie irytowało i przeszkadzało w spaniu.
Coraz bardziej odczuwam ciężar uciekającego czasu i mojej bierności w życiu. Tyle bym chciał zrobić, tyle mam pomysłów, a nawet nie potrafię wynurzyć się z nory.
Nie wiem co się ze mną stało, nie jestem tym kim byłem.
Coraz bardziej odczuwam ciężar uciekającego czasu i mojej bierności w życiu. Tyle bym chciał zrobić, tyle mam pomysłów, a nawet nie potrafię wynurzyć się z nory.
Nie wiem co się ze mną stało, nie jestem tym kim byłem.
"Gdy w pewnym momencie twojej codzienności potraci Cię na przejściu dla pieszych samochód połóż się leniwie na ulicy, roześmiej się życiu w twarz i powiedz, że i tak jesteś dzisiaj senny "
(cytat znaleziony ten nocy w necie-autor nie jest mi znany)
(cytat znaleziony ten nocy w necie-autor nie jest mi znany)