Translate

Poznajmy się :)

niedziela, 16 listopada 2014

Homofobia

Boją się przed sobą przyznać o swoich skłonnościach homoseksualnych


HOMOFOBIA
Zdjęcie: Opracowanie własne, zakaz kopiowania.


"Do problemu należy podchodzić delikatnie, ponieważ homofobów może teraz jeszcze mocniej dotykać to, co mówią o nich homoseksualiści"

Z artykułu wynika, że kolejny raz naukowcy dowodzą że najczęstsza przyczyną homofobii jest homoseksualizm.
Myślę, że te badania na nikim aż tak wielkiego szoku nie zrobiły. Od lat się o tym mówiło i ja osobiście się z tym zgadzam. 

     Rozśmieszył mnie jedynie tekst o tym by do sprawy podchodzić delikatnie aby przypadkiem homofoba czymś nie urazić. Szczególnie boją się napiętnowania z naszej strony.
Przez lata osoby homoseksualne były napiętnowane, obrażane, nie raz osoby publiczne wypowiadały się negatywnie o środowisku LGBT i to było w porządku! Teraz natomiast boją się by role się nie odwróciły?
Do mnie obrażliwe słowa nigdy nie trafiały. Zawsze tłumaczyłem sobie to w sposób, że mam do czynienia z ciemnogrodem. Szkoda mi tych ludzi, oraz tych, którzy chowają się przed strachem. Boją się być sobą.

     Nie jednokrotnie swego czasu będąc na czatach (portalach randkowych) pojawiała się osoba, która wylewała swoją nienawiść pisząc obraźliwe słowa.
Często zdarzało mi się, że wchodziłem w polemikę z takimi osobami.
Uświadamiam takie osoby o ich homoseksualizmie. Oczywiście, żadne słowa do takich osób nie docierały wręcz budziły jeszcze większą agresję, co mnie jeszcze bardziej bawiło. 

     Tylko po co deklarujący się jako osoba heteroseksualna wchodzi na czat przeznaczony dla gejów?
Jestem w stanie zrozumieć osoby, które mówią, że homoseksualizm to coś dziwnego. Nie znają prywatnie takiej osoby. Nie maja pojęcia czym jest homoseksualizm, często jest też mylony z pedofilią. Takie osoby mogą budować swoją wiedzę na ten temat z telewizji, która najczęściej pokazuje skrajności, bądź od innych osób które również nie posiadają podstawowej wiedzy.
Takie osoby nie wchodzą w dyskusję, a już na pewno nie manifestują swego sprzeciwu.
Natomiast zachowanie homofobów zawsze budziło we mnie zdziwienie. 

      Jeśli nie tolerują gejów lesbijek, nie akceptują i nienawidzą po co poświęcają im tyle swego czasu? 
Osobiście byłoby mi szkoda marnować czas, wychodząc na miasto i kilka godzin krzycząc, że nie lubię gejów. 
Co to kogo obchodzi czego Ty nie lubisz i jakie ma to znaczenie?
     Ja nie lubię piosenek Dody, to znaczy, że teraz mam wchodzić na je strony i pisać negatywne komentarze o jej twórczości. W jakim celu? - jaki to ma sens?

Czy nie szkoda czasu na rzeczy które nas nie dotyczą ? 

Skoro deklarujesz się jako heteryk co masz wspólnego z gejami ?
Żal mi takich ludzi ich zachowanie ewidentnie wskazuje na zakłócenia psychiczne.
Tak bardzo boją się przed sobą przyznać o swoich skłonnościach homoseksualnych (jak mówią badania, część z tych osób jest homoseksualna), że z tej złości atakują osoby które z tym nie mają problemów?
A sami wieczorem w zaciszu domowym oglądają filmy gay porno?.

     Autora słów o tym, że homofoby mogą być teraz atakowani przez homoseksualistów raczę uspokoić.
Aktywni homofoby nie są na tyle zdolni i inteligentne by przeczytać powyższy artykuł a badaniach i ich wynikach więc nie będą świadomi o czym mowa.

      Jakiś czas temu na jakimś portalu, młody zdolny chłopak (nie gej) pochwalił się zdjęciem jakie zrobił na słynnym Placu Zbawiciela - zdjęcie tęczy.
W zasadzie w centrum zdjęcia była grupka ludzi, rozmawiali byli uśmiechnięci a w tle była tęcza.

      Wdałem się w dyskusję z jakimś typkiem odnośnie tego symbolu. Ludzie zamiast podziwiać jakoś wykonania zdjęcia oburzali się na widok tęczy i rzekomego jej znaczenia.
Koleś próbował mi udowodnić że geje to myślą tylko o seksie i bardzo to eksponują dlatego społeczeństwo się oburza podając za przykład Darkroom w clubach gejowskich.

   Skąd on wie o takich miejscach? Będąc heterykiem chyba tam nie zagląda ?
A po drugie jaki musi być ograniczony i stereotypowy sugerując mi, że wszyscy geje z tych miejsc korzystają!?.

     Na myśl przychodzi od razu kontr atak. Po co burdele wypełnione prostytutkami? Co one robią przy głównych drogach ? -prostują znaki drogowe ? Z pewnością nie jedno wyprostowały a na pewno nie był to drogowskaz.

Opanujmy się! Człowiek człowiekowi nie może być wrogiem!


piątek, 7 listopada 2014

Są ludzie, a może to nie ludzie tylko wspomnienia?!

...A za ścianą deszczu gdzieś my

samotnosc
Zdjęcie: Opracowanie własne, zakaz kopiowania.

     


     Cokolwiek bym dziś nie robił przyprawia mnie o nostalgię, wzruszenie a oczy same zalewają się łzami.
      Zwykły dzień podobny do każdego poprzedniego, a jednak czuje się inaczej.
Nie pomaga muzyka, która porywa rytmem. Nawet ciastka, po których niestety rozbolał mnie brzuch.
Zaczęło się od tego, że dziś mam dziwny dzień wspomnień.
Wspomnienia, o których każdy chce zapomnieć. Osoby o których nie powinniśmy już myśleć a one wracają jak smutna jesień każdego roku. Szare, chłodne a za ścianą deszczu gdzieś my ....

     Myślę o Adrianie. Nie powinienem o nim myśleć, aczkolwiek stało się to nie bez przyczyny.
Pewnego wieczoru spędzając czas na Facebook-u polubiłem dziwny post mojego kolegi.
Okazało się, że to tzw. "ślimak" polubiłeś musisz udostępnić ten post u siebie.
Odpisałem, że nie bawię się w takie rzeczy.
Proszony przez znajomego o udostępnienie, bo to chodziło o jakiś zakład-pomyślałem "ok" w końcu to tylko głupi Facebook.
Mój post został polubiony przez Adriana.
Ja musiałem teraz do niego napisać by on udostępnił itd. 
Ale jak odezwać się do niego po tym co kiedyś nas łączyło a od dłuższego czasu i chyba życzeń noworocznych nie kontaktowaliśmy się ze sobą? (sadzę, że oby dwojgu było tak na rękę)
Nalegania kolegi zmusiły mnie do napisania do Adriana.
Miałem nadzieję, że nie zareaguje, chociaż z drugiej strony bałem się tego, poczułbym się jak kretyn.

Adrian odpisał.
Adrian- żartowniś z Ciebie Oskarze.
Ja zamiast zwyczajnie odpisać, zacząłem się tłumaczyć i chyba i tak wyszedłem na panikującego głupca.
Adrian zaczął się rozpisywać, był miły ciągną rozmowę, zmieniając temat ze "ślimaka" na nasz, o nas.
Nie chciałem brnąć dalej.
     Między nami od wielu lat jest już skończone, a taki kontakt może naruszyć zastygnięta lawę.

Nie chcę! 
    Chociaż przeszłą mi myśl przez głowę by kontynuować, czułem przez chwilę te same emocje gdy kilka lat temu się poznawaliśmy. Może to głupie ale czułem jego bliskość.
Nie mogę, wiem, że odegrało by to złą role w moim świecie.
Musiałem się pożegnać ucinając mu w trakcie odpisywania.

Adrian-Ok, Pa malutki-śpij dobrze.

"Malutki"Tak na mnie mówił.

     Cały wieczór nie mogłem zasnąć. Myśli krążyły, wracały wspomnienia.
Jego wzrok, ciepły stonowany głos i ten uśmiech ...

     Są ludzie, a może to nie ludzie tylko wspomnienia, które pozostawiły trwały ślad.
I chociaż na co dzień o tym nie myślę, one są gdzieś W otchłani za nowymi zdarzeniami i sytuacjami.
Gdzieś gdzie pokryły się kurzem ale nie zniknęły i nie są zamknięte na klucz tylko czekają na odpowiedni moment by pęknąć jak bańka mydlana i siać spustoszenie.

"Mały mój ukochany
trudno z miłości się podnieść
a jeszcze ciężej od złych nowin
gdy patrzysz na mnie ciemnym wzrokiem
smutniej mi ... chłodniej
boję się ... i boje się "*

*Justyna Steczkowska-Mała moja maleńka.

niedziela, 2 listopada 2014

Kolonia-Niemiecka stolica gejów

Ostatni dzień urlopu


     
Koln gay stadt
Zdjęcie: Opracowanie własne, zakaz kopiowania.

     

      Ostatni dzień urlopu jaki nam został postanowiliśmy spędzić zwiedzając kolejny raz Kolonię (Köln)
Wielokulturowe miasto położone nad jedną z najdłuższych rzek w europie Ren.
Można spokojnie rzec Niemiecka stolica HOMO.
        W stolicy HOMO tu w Niemczech byłem już dwa razy w Stoicy Państwa jeszcze nie ...
W Koloni mamy sklepy dla gejów, restauracje, i ponad 150 pubów i clubów gejowskich.
Miasto tętniące życiem.
       Para gejów (bądź lesbijek) trzymająca się za ręce czy dająca sobie przysłowiowego "buziaka" na nikim nie robi wrażenia.
        Zresztą podobnie jest w moim mieście. Już nie raz spotkałem dwóch chłopaków trzymających się za ręce.
       Poza zwiedzaniem zakątków homo warto zwrócić uwagę na zabytkowe elementy miasta.
Położona w samym centrum Katedra Świętego Piotra i Najświętszej Marii Panny w Kolonii, czyli Kölner Dom.
Gotycka świątynia, która ma ponad 600 lat, robi ogromne wrażenie.
Polecam kto ma taką możliwość.
     My z Bigem, a w zasadzie Big skupiał się na tym by pokazać mi to miasto od strony zabytków a nie części imprezowej.
     W taki oto sposób jednodniowego wypadu do Koloni wracaliśmy do rzeczywistości. Koniec urlopu wiąże się z powrotem do pracy i codziennych obowiązków.

      Wracając do mojego miasta (którego nazwy celowo nie podaję) znajdują się oczywiście cluby dla homo, chociaż w zadnym jeszcze nie byłem "wygiąć nóg" jak i kino z filmami porno.

sobota, 1 listopada 2014

Cytaty

Chęć do życia


inspiracje
Zdjęcie: Opracowanie własne, zakaz kopiowania.


Jestem tym, kim może być każdy z nas, jeśli słucha swego serca. Człowiekiem, którego zachwyca tajemnica życia, który dostrzega cuda i czerpie radość z tego, co robi. Tyle tylko, że ten Inny - z lęku przed cierpieniem - nie pozwalał mi dotąd działać
(P.Coelho)


Chciała, żeby każdy wiedział, że jest dobra, wrażliwa, skora do pomocy.
Za wszelką cenę chciała być lubiana. Bóg jej podarował piękne życie, a ona z niego nie skorzystała.
Żebrała o miłość żyjąc życiem, które inni dla niej zaplanowali. Wszystko po to by pokazać jaka jest dobra
Nie uczciwie postąpiła wobec Boga, zmarnowała własne życie.
(P.Coelho)

Na nic wielka moc i siła, skoro Ty odmówisz jej wsparcia.
(T. a Kempis)

A co uczyniłeś z cudami, którymi Pan Bóg obsiał dni twoje? Co uczyniłeś z talentem, który powierzył ci Mistrz? Zakopałeś te dary głęboko w ziemi, gdyż bałeś się je utracić. I teraz została ci jedynie pewność, że zmarnowałeś własne życie

(P.Coelho)

 Okazuje się, że w życiu nie zawsze jest tak, że możesz iść sobie spokojnie ulicą i zbierać jesienne liście z chodnika.

(O.O)

A w duszy mej pogrzeby bez orkiestr się wloką, w martwej ciszy - nadziei tylko słychać jęk..

(C.P. Baudelaire) 

Każdy samotnik, choćby się zaklinał, że tak nie jest, pozostanie samotny nie dlatego, że lubi, ale dlatego, że próbował stać się częścią świata, ale nie mógł, bo doznawał ciągłych rozczarowań ze strony ludzi.

(J. Picoult)

Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele, żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu, zepchnięte na samo dno, to przecież gniją gdzieś tam, na spodzie, i zatruwają duszę, zawsze pozostawiając jakiś ślad - w twarzy, w ruchach, w spojrzeniu - tworzą bariery psychiczne, kompleksy. Nie pomoże wódka, nie pomoże szarpanie się w skrajnościach, od usprawiedliwiania do potępiania.
(L.Nowakowski)


Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje. Można wtedy powiedzieć: "W tym ciel żył kiedyś człowiek
(P.Coelho)


Zazdroszczę ci rozstań i powrotów gdy miejsca wciąż jest dość na płacz i śmiech też kiedyś czułam tak jak ty dziś otulona wspomnieniami przyglądam się jak zapada zmierzch.

("Zazdroszczę Ci"-J.Steczkowska)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...