Świat był iluzją
Zdjęcie: Opracowanie własne, zakaz kopiowania. |
"Mój mąż jest gejem" w internecie aż roi się od tego typu tematów.
Od dłuższego czasu zastanawiałem się czy poruszyć ten temat. Po przeczytaniu wpisu na blogu pewnej kobiety która odkryła, że jej maż jest gejem postanowiłem dodać coś od siebie.
Sytuacja jest bardzo prosta.
Młodzi ludzie poznają się, zakochują się w sobie. Wydawać by się mogło że wszystko jest w porządku, do czasu gdy mąż odchodzi mówiąc "jestem gejem, dłużej tak nie mogę"!, albo dziewczyna sama przez przypadek odkrywa jego tajemnice.
Na wyżej wspomnianym blogu aż roiło się od nienawiści do osób homoseksualnych. Pogarda wyrażana w obelgach "pedały", "cioty" "jesteście chorzy powinno Was się leczyć" itd. itd.
Całkowicie rozumiem złość, ból tej kobiety, aczkolwiek tej nienawiści już nie do końca.
Każdy z nas w związku podporządkowuje swoje życie dla partnera.
Snuje wspólne plany, często też rodzą dzieci, rezygnuje z czegoś na koszt wspólnego życia. Angażuje się w związek, może nawet (co można było przeczytać na owym blogu) cierpi z powodu oschłości ze strony partnera. Braku pieszczot, seksu, doszukując się w sobie winy. W końcowym efekcie dowiaduje się że cały ich świat był iluzją. Ich świat był przykrywką by on mógł ukryć przed światem swój homoseksualizm.
W tym wszystkim już tak bardzo nie chodzi o utratę partnera, a bardziej o utratę części życia. Czasu którego się już nie odzyska.
Chwil w których wydawało nam się że jesteśmy szczęśliwi, a które były tylko grą. Odłożonych planów, marzeń na koszt związku. Tego nikt już tym kobietom nie odda.
Blog tej kobiety ma za zadanie ostrzec inne dziewczyny przed takimi facetami- krypto gejami.
Pojawiłą się też taka teza, że MY geje robimy to świadomie, tworząc sekty, w których nawołujemy innych gejów do małżeństw.
Wielu mężczyzn co jest oczywiste robią to by ukryć swoją homo osobowość .
Aczkolwiek warto, a nawet trzeba zastanowić się dlaczego tak się dzieje ?.
Odpowiedź jest prosta - presja społeczeństwa. Brak tolerancji.- wpis pt. CZŁOWIEK CZŁOWIEKOWI OBCY
W Polsce wciąż jest problem by ustanowić wspólne prawo dla wszystkich w kontekście związków partnerskich.
Często Panowie decydują się na bycie z kobietą poprzez presję rodziców, którzy oczekują że ich synowie będą mieli dzieci a oni wnuki.
Społeczeństwo, które wciąż nie radzi sobie z akceptacją gejów i lesbijek. Mamy XXI wiek i bez względu na to czy to duże miasto, czy mała miejscowość spotykamy nietolerancję. Wścibskość i agresję ze strony ludzi.
Na owym blogu aż roiło się od nienawiści do homosekusalstów, co wydaje się być z jednej strony zrozumiałe, poprzez pryzmat krzywd jakie te kobiety doznały.
Aczkolwiek za czyn jednostki nie można posądzać całości !.
Zamiast zastanowić się jak poradzić sobie z problemem szukając źródła, można było przeczytać tylko o zwalczaniu już po fakcie, o budowaniu agresji i nienawiści.
Tworząc taką nienawiść, doprowadzają własnie do tego że geje musza się ukrywać. Tymbardziej będą się bać być sobą, i jako ucieczkę będą wiązać się z kobietami.
Agresja, przemoc fizyczna i psychiczna z tym spotykają się młodzi geje w swoich środowiskach jest na porządku dziennym.
Przykładem może być samobójcza śmierć młodego chłopca, który był piętnowany za bycie sobą, sympatycznym i wrażliwym.
Nieakceptowany nie tylko przez kolegów ale również nie zrozumiany przez nauczycieli- wpis pt.SAMOTNOŚĆ, co w ostateczności doprowadziło do tragedii.
Takich sytuacji jest wiele.
Wciąż brak odpowiedniej edukacji w szkołach, wciąż brak poważnych rozmów publicznych na temat życia osób homo w Polsce i wciąż jesteśmy nietolerancyjni a to wszystko jest efektem takich sytuacji.
Gdyby społeczeństwo nauczyło się szacunku wzajemnego, interesowało się życiem innych tylko w sytuacji kiedy trzeba pomóc tej osobie a nie ją skrzywdzić, rzeczywistość była by inna. Skala małżeństw pod "przykrywkę" była by mniejsza.
Nie zwalczymy niczego jeśli będziemy swoją walką budować ten problem.
Krzywda wyrządzona tym kobietom nie jest dla mnie wytłumaczalna. Cały świat budowany na zafałszowanym gruncie. Wszystko co one tworzyły, wszystko do czego się poświęcały było iluzją przykrywką.
To uprzedmiotowienie człowieka.