Translate

Poznajmy się :)

czwartek, 23 grudnia 2021

Podróbka

... i tak po prostu

Zdjęcie: Opracowanie własne, zakaz kopiowania 




Zahir- Przepraszam za spóźnienie- Powiedział, siadając do stolika obok Roberta, tym samym przerywając nam rozmowę.
Jak w co drugą niedzielę siedzieliśmy w naszej ulubionej kawiarni i mieliśmy zjeść wspólnie śniadanie.
Zahir siadając na swoim miejscu postawił podręczną torbę, którą miał ze sobą na stole. 
Louis Vuitton; nie dało się nie zauważyć.
Zahir- Oto moja nowa torba, jak wam się podoba ?- Zapytał z szerokim uśmiechem na twarzy.
Zarówno ja jak i Robert nie jesteśmy entuzjastami takich gadżetów. Nasz brak zainteresowania jego nabytkiem nie przeszkodził mu by nam ją prezentować przed oczami z każdej strony.
Zahir- To prezent od mojego znajomego. Z Turcji- Prychnął śmiechem.
Wziąłem torbę do ręki i faktycznie. Gdy zajrzało się do środka można było rozpoznać, że to podróbka; brak metki.
Zahir- O czym tak rozmawialiście zanim przyszedłem ?- Popatrzył na nas z zaciekawieniem.
Ja milczałem. Czekałem na reakcję Roberta.
Robert - Jestem w związku od trzech tygodni- Oznajmił sucho.
Zahir - Ty pizdo! Nic nam nie powiedziałeś!
Oskar- Ciszej! Zahir! Wszyscy już na nas patrzą.
Robert- Spotykam się z facetem od trzech tygodni, ale facet ma żonę i dwójkę dzieci.
Zahir- Oskar, wiedziałeś o tym?
Oskar- Dowiedziałem się chwilę przed tym jak przyszedłeś tu z podróbką Luisa - Zahir spojrzał na mnie z przymrużonymi oczami.
Robert- Tak! Koleś ma żonę, ale jej nie kocha. Hajtnął się bo ma chujową rodzinę, którą praktycznie go do tego zmusiła. Mieszkają razem, ale mi to nie przeszkadza. Mi taki układ nawet odpowiada- Rzekł Robert i wziął kartę MENU do ręki.
     Z początku atmosfera nam nie sprzyjała. Jedliśmy w ciszy. Po pewnym czasie Zahir zaczął nam opowiadać o swoich sex randkach. Pokazał nam swoje zdjęcie jak leży na łóżku, nagi i ze spermą na brzuchu. Takie zdjęcie wysłał wczoraj pewnemu kolesiowi z którym dziś ma się spotkać.
Robert opowiedział nam trochę więcej o swoim związku.
Jak twierdzi mój przyjaciel; taka sytuacja jest dla niego w porządku, gdyż on i tak nie zamierza mieszkać z facetem. Robert ma kompleksy bycia gejem. Nie mówi o tym otwarcie. Twierdzi, że nie powinniśmy się z tym afiszować. Nie wyobraża sobie zamieszkać z chłopakiem bo głupio byłoby mu przed sąsiadami.
Seks jest genialny, twierdzi mój przyjaciel. Facet ma czterdzieści pięć lat, owłosiony i ma całkiem sporego kutasa. Podobno 21 cm. 
Dla pasywnego Roberta seks analny z nowym partnerem był wyzwaniem. 
Robert- Wylizał mnie wszędzie. Najpierw się całowaliśmy, potem pieścił sutki i w końcu lizał mi tyłek. To było zajebiste. Kiedy skończył, wysmarował penisa żelem i wszedł we mnie po same jaja - Opowiadał z kurwikami w oczach Robert. 

     Wieczorem będąc w domu próbując skupić się na czytaniu książki Paula E. Evansa "Der Weihnachts Wunsch" rozmyślałem o tym co powiedział Robert.
Jest rzekomo szczęśliwy będąc w związku z tym facetem. (Mój mąż jest gejem-link
Robert zawsze miał dziwne związki. Niestandardowe bym rzekł. Raz był w związku z księdzem teraz jakiś typ z żoną. 
Zastanawiałem się nad tym, czy taki związek to podróbka, jak ta torba Louis Vuitton?
Niby wszystko jest OK, z pozoru może wydawać się fajnie ale tak naprawdę jest inaczej.
Ja nie lubię imitacji. 
Po wspólnym wieczorze, jakkolwiek ten seks nie byłby dobry, facet umyje fiuta i wróci do żony. Nawet jeśli jej nie kocha, ma wobec niej zobowiązania, a nie wobec Roberta. 
Można wmawiać sobie czy innym, że taka sytuacja nam pasuje ale ja w to nie wierzę.

Czy można być w takim związku szczęśliwym ?

     Będąc już w łóżku przeglądałem przez chwile profile na GAY ROMEO, a następnie zacząłem oglądać pierwsze odcinki serialu "And Just Like That" czyli dalsze przygody Carrie, Charlotte i Mirandy, bohaterek "Sex In The City".
Oglądaliście ?

     


niedziela, 12 grudnia 2021

Coming out- jak to zrobić!

Jestem gej i to jest OK!

Zdjęcie: Opracowanie własne, zakaz kopiowania 



     Nie ważne ile masz lat, oraz czy jesteś gejem czy lesbijką, temat "Coming out-u" nie jest ci obcy.
Jeśli wciąż tzw."wyjście z szafy" masz przed sobą, mam nadzieję, że poniższy wpis chociaż trochę przygotuje cię to za wyznanie.

     Ja swój Coming out dokonałem będąc już w kilkuletnim związku. 
Mając prawie trzydzieści lat powiedziałem siostrze, że jestem gejem. 
To nie było dla mnie łatwe zadanie, ale wiedziałem, że dłużej już nie wytrzymam żyć w ukryciu. Reakcja siostry była dla mnie zaskoczeniem. Byłem pewien, że mnie nie odrzuci, ale aż tak pozytywnej reakcji się nie spodziewałem. W sumie owe wyznanie było tylko potwierdzeniem jej przypuszczeń. 
Następnie moja młodsza siostra powiedziała o mnie mojej mamie (mój tata zmarł kilka lat wcześniej) a moja mama następnie moim braciom. (Mój coming out-link).
Brzmi pięknie nieprawda?
Ale to co działa się ze mną przed tym zdarzeniem, już takie nie było.
Świadomy byłem, że okłamuję rodzinę. Osoby mi bliskie. Nie mogłem żyć w zgodzie ze sobą, a czas przecieŻ ucieka. Straciłem wiele chwil, które mógłbym spędzić z rodziną, a tymczasem żyłem w ukryciu. 
Jestem szczęśliwy, że zebrałem się na odwagę i zrobiłem Coming out, bo dziś żyję w zgodzie ze sobą. (Moje życie po Coming out-link)

Jakie mam rady dla was ? - ZRÓBCIE TO ! 
     Dlaczego warto powiedzieć bliskim o swojej orientacji ?
Chociażby dlatego by nie musieć kłamać i udawać kogoś kim się nie jest.
Jak napisała to w swojej książce Alina Wajda, bądź sobą bo wszyscy inni są już zajęci (A.Wajda- Pytania do życia). 
Jeśli nie "wyszedłeś z szafy" wierz dobrze jaką cenę za to płacisz. Ciągłe tłumaczenie dlaczego jako chłopak nie masz jeszcze dziewczyny, a jako dziewczyna dlaczego wciąż nie masz chłopaka. 
Życie w ciągłym strachu, że się wyda, że ktoś zobaczy cię z innym chłopakiem/ dziewczyną.
Nieszczerość. Wszystkie święta, spotkania rodzinne które spędzacie bez swoich partnerów/ partnerek. 
Zobaczcie jak wasze życie może zmienić się w pozytywny sposób, kiedy nie będzie trzeba niczego ukrywać. Pozbędzicie się ciężaru jakim jest życie w cieniu.

     Jestem świadomy również, że nie każdy wychowuje się w środowisku, które sprzyjałoby do takiego wyznania. Istnieją przecież rodziny, które wychowują swoje potomstwo w konserwatywny sposób. Wielu rodziców wypowiada się negatywnie o osobach homoseksualnych. Istnieje więc strach przed odtrąceniem.

Co należy więc zrobić ?
     Zbadajcie teren. Jak wspomniałem powyżej pomimo XXI wieku wciąż (szczególnie w ostatnim czasie) mamy problem z akceptacją innych. Wśród polityków, czy zwykłych obywateli są grupy, które otwarcie wyznają niechęć do osób LGBT (Od czego boli cię dupa heteryku ?-link)
Istnieją przecież też osoby, organizacje, które namawiają do leczenia z homoseksualizmu (Nie jestem już gejem- link)Trudno więc się dziwić, że ktoś z nas może mieć obawy przed powiedzeniem wprost o swoim homoseksualizmie. 
Z tych i wielu innych powodów wielu gejów czy lesbijek decyduje się na tzw. "Małżeństwa pod przykrywkę" (Mój mąż jest gejem-link) Lecz moi drodzy nie tędy droga!!!
Musimy wybrać między naszą wolnością, a spełnianiem oczekiwań innych.
Podpowiadam wam, by wybrać WOLNOŚĆ!

     Obserwuj swoich rodziców, jak reagują gdy w telewizji mówi się o osobach LGBT. Po tej reakcji można rozpoznać, jakiego są zdania. Aczkolwiek trzeba też pamiętać, że akceptacja osób trzecich, nie zawsze wiąże się z tym, że matka czy ojciec zaakceptują swoje dziecko.
Mam znajomą, która nie ma nic przeciwko homo ale otwarcie wyznała, że nie wiem jakby zareagowała gdyby któreś z jej rodzeństwa było homoseksualistą. Tak więc istnieje możliwość tzw hipokryzji przekonań. Inni homo są OK, ale nie w mojej rodzinie.
Dlatego zanim powiemy rodzinie warto zwierzyć się przyjaciółce czy przyjacielowi. Trzeba jednak zachować zasadę "ograniczonego zaufania".
Powtórze, zbadaj teren. 

Jak przygotować się do COMING OUTU ?
     Zanim dokonasz coming out-u zaakceptuj sam siebie. Pokochaj siebie! To twoje życie i to TWÓJ komfort w tej sytuacji jest najważniejszy, nie rodziny czy bliskich.
Jesteś niski- wysoki, chudy- grubszy, homo- gej ; NIE WAŻNE ! Jesteś fajny taki jaki jesteś!
Nim powiesz światu o tym kim jesteś najpierw sam się na to przygotuj (Kochaj siebie - link).
Jak wspomniałem, reakcje mogą być różne. Nie każdy nas pokocha, dlatego trzeba mieć siłę aby stanąć twarzą w twarz z niechęcią do naszej osoby, która może sie pojawić.
Po coming oucie nie będzie możliwości powrotu.

Dobrze byłoby porozmawiać najpierw o tym z przyjacielem, któremu ufasz i jesteś w 100% pewien, że cię nie odtrąci. 
Dowiedz się co myślą o tym rodzice. Jeśli są otwarci, masz drogę wolną. Jeśli wychowujesz się w konserwatywnej rodzinie radziłbym poczekać z tą decyzją.
Istnieje naprawdę wiele przypadków, w których rodzice odrzucili swoje dziecko. Tak więc jeśli masz obawy, poczeka z tym aż będziesz samodzielny finansowo. Pamiętaj twoje bezpieczeństwo w tym przypadku jest najważniejsze. 
Zadbaj również o odpowiednie miejsce i czas. Nie rób tego na ślubie u kuzynki, czy urodzinach babci. 
Takie wyznanie z może nie być łatwe dla obu stron. To może być bardzo emocjonująca rozmowa. Dlatego warto zadbać o komfort rozmowy.

     To o czym warto pamiętać;
NIE WAŻNE CZY MASZ COMING OUT ZA SOBĄ CZY NIE!
NIE WAŻNE CO MÓWIĄ INNI O TOBIE!
JESTEŚ, BYŁEŚ I BĘDZIESZ WARTOŚCIOWĄ OSOBĄ.

     Nasza orientacja seksualna nie powinna być powodem to tego by czuć się źle. Urodziliśmy się jako osoby homoseksualne. To nie był nasz wybór. Nie jesteśmy lepsi czy wyjątkowi z tego powodu, ale na pewno nie jestesmy gorsi!


Przecztaj również
Nasze życie to dar- link
Niemy krzyk rozpaczy- link
Parada równości- Czy to komuś potrzebne ?- link

Jeśli masz jakieś problemy z powodu swojej orientacji zajrzyj na tę stronę : MIŁOŚĆ NIE WYKLUCZA



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...